8

romeo i juliaWYPIJMY ZA MIŁOŚĆ
Dla wielu „Romeo i Julia” to najbardziej romantyczna historia w dziejach świata. Jest w niej wszystko – gorące uczucie, przeszkody stojące na drodze zakochanych (które, w większości, ci pokonują; albo z których niewiele sobie robią) i skomplikowana intryga. Pociągający duet Eros i Tanatos raz jeszcze święci więc sukcesy, zwłaszcza wśród hołdujących duchowi romantyzmu osób.

Czytaj dalej

przeczucieAKCEPTACJA KRWIĄ MALOWANA
Japoński kryminał z wiodącą postacią kobiecą? Brzmi nieprawdopodobnie, a jednak „Przeczucie” Tetsuya Hondy po 10 latach od premiery w Azji wreszcie trafia do polskich czytelników. I zaskakuje nie tylko oderwaniem od wyobrażeń na temat patriarchalnego społeczeństwa Japonii, ale też intensywnością lektury.

Czytaj dalej

need for speedPLEJADA SAMOCHODÓW I SERCE BIJĄCE W RYTMIE SILNIKÓW
Kiedy miałam kilka lat, rodzicom (ekhm, Mikołajowi…) pomyliły się prezenty gwiazdkowe i dostałam sterowany pilotem bolid. Myślę, że wtedy zakochałam się w samochodach po raz pierwszy. Później w moim życiu pojawiła się gra „Need for speed”, program „Top Gear” i prawo jazdy. Szybko dowiedziałam się, że mój wtedy 10-letni mercedes jest w stanie wyciągnąć 220 km/h. Opisuję to wszystko, potencjalny widzu, bowiem prawda jest taka, że jeżeli nie kochasz samochodów, nie marzysz gdzieś w głębi o zawodowym ich kierowaniu i nie oddałeś serca którejkolwiek z części gry „Need for speed”, to nie zrozumiesz, dlaczego ten film jest tak doskonały. 

Czytaj dalej

możesz to zrobićNO JASNE, ŻE MOGĘ!
Niskie poczucie własnej wartości, to coś, z czym okresowo – lub na stałe – zmaga się większość z nas. W świecie, gdzie nieustannie trzeba być najlepszym; gdzie trzeba wydzierać sobie miejsce, nietrudno dojść do smętnego wniosku, że „wszystko jest bez sensu, ja jestem bez sensu, życie jest bez sensu”. Coraz częściej zmagamy się z nerwicami, załamaniami, depresją; obarczając winą za nie: rządy, pracodawców albo negatywne wzorce z dzieciństwa. Tymczasem, jak naucza Paul Hanna autor książki „Możesz to zrobić!”, tylko od nas zależy nasze samopoczucie. Źli, zdenerwowani, zmęczeni, smutni czy przeświadczeni o życiowej porażce czujemy się sami i nikt nie może nas do tego zmusić. A skoro jakość naszego życia zależy tylko od nas, to tylko my możemy je poprawić.

Czytaj dalej

Avengers WE’RE IN THIS TOGETHER NOW
Dziś to już norma, ale w 2012 roku umieszczenie superbohaterów wcześniej występujących w osobnych filmach tym razem w jednej wspólnej produkcji było wydarzeniem przełomowym. Znane z kart komiksów uniwersum Marvela, pełne przeplatających się historii rozmaitych superherosów, doczekało się pierwszego mash-upu na srebrnym ekranie. Podobnie jak w papierowym pierwowzorze, grupa „unikalnych jednostek” zjednoczyła się w słusznej sprawie, by pod nazwą The Avengers pokazać, że w obliczu niebezpieczeństwa Ziemia może liczyć na siły przekraczające standardowe ludzkie możliwości, nawet najlepiej wyszkolonych wojaków.

Czytaj dalej

jak znaleźć faceta w wielkim mieścieGIRLS JUST WANT TO HAVE FUN
Nie dajcie się zwieść – choć tytuł na to wskazuje, to książka nie stanowi kolejnego poradnika (niemniej ktoś mógłby wyciągnąć z niej kilka sensownych rad dotyczących podrywu i czerpania radości z życia). Nie jest też książka autorstwa Melissy Pimentel tak urocza, jak mogłaby na to wskazywać okładka. A jaka jest i o czym opowiada?

Czytaj dalej

hueCHODŹ, POMALUJ MÓJ ŚWIAT
„Develop and publish great video games” – to proste hasło Curve Digital jak do tej pory się sprawdza. Po ciepłym przyjęciu takich tytułów, jak „Dear Esther”, „Proteus” czy „The Swapper” przyszedł czas na „Hue” – logiczną platformówkę z elementami metroidvani. Ta debiutancka produkcja niezależnego studia Fiddlestick, która na rynek trafiła w połowie 2016 roku, złamie niejedno serce.

Czytaj dalej

zdradaBOLESNE KONSEKWENCJE
Bywa, że „Pojedynek” Marie Rutkoski do tej pory pobrzękuje w mojej pamięci. To niby nic wielkiego, trafia się przecież na powieści, które w człowieku zostają i towarzyszą kolejnym jego wyborom. Sęk w tym, że nie jestem już nastolatką, a lektury młodzieżowe – chociaż chłonę je namiętnie – są dla mnie jak, przyjemne i odstresowujące, kino klasy Ź, a nie źródło życiowych mądrości. Tymczasem, gdy wspominam Kestrel i Arina oraz skomplikowanie ich relacji, nie mogę nie porównywać ich sytuacji z moim własnym życiem.

Czytaj dalej

pojedynekROMEO I JULIA REAKTYWACJA
Moralność wojenna zawsze mnie zaskakiwała. Jedna strona nazywa drugą wrogiem, przedstawia argumenty na to, że to ona jest „tą złą”. Tymczasem „ci źli” robią dokładnie to samo. My sami wybieramy opcję, z którą jesteśmy bardziej związani. Nie sposób podejść obiektywnie do pojęcia „tego dobrego” i „tego złego”. Na wojnach wszyscy są źli, wszyscy robią złe rzeczy. A ciemiężeni, wybijając swoich nadzorców, naśladują tylko swoją przeszłość. Każda przelana krew jest czerwona, a każdy, kto ją przelewa staje się mordercą. Czasami jednak hipokryzja okazuje się rzeczą zbawienną. Bo czy przetrwalibyśmy bez możliwości choćby wewnętrznego rozgrzeszenia?

Czytaj dalej

Yves Saint LaurentTOKSYCZNOŚĆ LUDZI WIELKICH

Trudno byłoby o mnie mówić, jak o wielkiej fance mody. Jasne, zdarzy mi się wpisać w trend, kupić coś na topie, przejrzeć stylizacje czy nowinki z wybiegów; ale dzieje się to raczej w celach informacyjnych niż z powodu dążenia do bycia ikoną stylu. Nie pomyślcie o mnie źle, staram się nie wyglądać jak łachudra, niemniej nie poświęcam temu tyle czasu i finansów, co niektórzy. Do francuskiej produkcji w reżyserii Jalila Lesperta podeszłam więc ostrożnie. Może dlatego, że nie znałam biografii Yvesa i kojarzyłam go jedynie z drogich sklepów, które i tak są zazwyczaj poza moim zasięgiem? Błąd, błąd, błąd.

Czytaj dalej

BogowieLUDZIE, LEKARZE, WIZJONERZY I MIĘSIEŃ-RELIKWIA
Jestem w komfortowej sytuacji nie oglądania telewizji. Gdy szłam na „Bogów” nie wiedziałam w zasadzie, czego się spodziewać. Miałam mgliste wyobrażenie idealnego filmu biograficznego oraz nadzieję, że owa produkcja właśnie idealną będzie. Cofałam się w czasie, wertując obrazy Zbigniewa Religi. Przypominałam sobie historie opowiadane przez tatę, telewizyjne wiadomości, publiczne wystąpienia. I kreowałam postać doskonałą, taką, jaką chciałam zobaczyć na ekranie. Ale to, że brakowało jej charakteru, dostrzegłam dopiero konfrontując swoją wizję z wizją Łukasza Palkowskiego.

Czytaj dalej

chłopcy 4 największa z przygódDORASTANIE I ŚMIERĆ
Rozstania nigdy nie są łatwe, ale prędzej czy później zawsze następują. Dzisiaj ostatecznie żegnam się z serią „Chłopcy” Jakuba Ćwieka, odkładając na półkę jej czwarty tom, „Największą z przygód”. O dziwo, nie czuję jednak żalu czy smutku. Historia motocyklistów z Nibylandii kończy się bowiem tam, gdzie powinna i gdzie spodziewałam się, że się skończy. Bez zbędnych sentymentów, prostymi słowami i uniwersalnymi prawdami o dorastaniu i docenianiu każdego etapu życia.

Czytaj dalej

chłopcy 2 bangarangPIERWSZEJ KLASY KSIĄŻKOWY BLOCKBUSTER
Są takie książki, które pochłania się na jednym wdechu. Przy których na przemian zaciska się pięści, ryczy ze śmiechu i płacze. Jak na rasowym blockbusterze. A polskim mistrzem w zakresie kreowania takowych jest nikt inny, jak Jakub Ćwiek. I wiecie co jeszcze? BANGARANG!

Czytaj dalej

chłopcyO MIESZKAŃCACH NIBYLANDII, CO RAJTUZY I KWIATKI ZMIENILI NA SKÓRĘ I LATEKS

Historię o Piotrusiu Panie, który pragnął nigdy nie dorosnąć, zna chyba każdy. Każdy widział też rosłego mężczyznę na monstrualnej wielkości harleyu. Przydrożne, obskurne puby, szczury i spluwy to też żadna nowość. Wizje mrocznych wymiarów z gorejącymi w cieniach oczami, seksowne panienki w skąpych ciuszkach i przechodzone prostytutki, także nie wykraczają poza możliwości wyobraźni. Łzy, rockowa muzyka, osierocone dzieci. Co stanie się jednak, gdy wszystko to wrzuci się do jednego worka, doprawi szczyptą nawiązań intertekstualnych, lekkim piórem, ciętymi ripostami i trafnymi metaforami? Niewiarygodne? Powiedzcie to Jakubowi Ćwiekowi, który zatytułował tę bombę „Chłopcy”.

Czytaj dalej

historia bez cenzury 2 polskie koksyHISTORYCZNI TWARDZIELE

Jeżeli miałabym stworzyć ranking najbardziej zaskakujących paczek, jakie otrzymałam od wydawnictw, ta przy okazji premiery „Historii bez cenzury 2” Wojciecha Drewniaka znalazłaby się na pierwszym miejscu. W końcu nie każdego dnia otrzymuje się z książką… hantle. No dobrze, hantelki (raptem półkilogramowe), ale to wciąż zaskakujący dodatek. Podobny bonus wiąże się jednak ściśle z podtytułem książki autorstwa – mogącego pochwalić się prawie połową miliona subskrypcji – blogera, czyli „Polskimi koksami”. I wierzcie mi, takie półkilogramowe zabawki, to bohaterowie tego tytułu mogliby przyciągać samą tylko siłą oddechu.

Czytaj dalej