Forum Film Poland

cicha nocWSZYSCY MAJĄ W DOMU TAK SAMO

Od pewnego czasu w polskim kinie zauważalna jest tendencja do czynienia głównym tematem scenariuszy relacji rodzinnych. W 2016 roku Jan P. Matuszyński przedstawił zawiłą i nietypową więź familii Beksińskich, a w zeszłym roku można było obejrzeć „Wieżę. Jasny dzień” Jagody Szelc oraz „Cichą Noc” Piotra Domalewskiego. O ile Matuszyński przedstawił portret rodziny atypowej, a dla Szelc owa osnowa była „kapsułą” (jak sama to określała), tak autor „Cichej nocy” otworzył widzom drzwi do skromnej chatki, ukazując bardziej powszechny wizerunek polskiej familii.

Czytaj dalej

gorący pościgPALĄC GUMĘ
Oj, kiepsko ostatnio z rynkiem komediowym, kiepsko. Trudno znaleźć film odmiennej kategorii, niż ta zwana „kloaczną” z serią żartów dotyczących biologicznych aspektów ludzkiej egzystencji – seksem i fekaliami – czy opartej na obrzydliwych wpadkach w stylu lądowania w zbiorniku zepsutego jogurtu lub odchodów. Z pewnym dystansem i obawami usiadłam więc przed telewizorem i włączyłam „Gorący pościg”. Takie zaskoczenia lubię!

Czytaj dalej

Avengers WE’RE IN THIS TOGETHER NOW
Dziś to już norma, ale w 2012 roku umieszczenie superbohaterów wcześniej występujących w osobnych filmach tym razem w jednej wspólnej produkcji było wydarzeniem przełomowym. Znane z kart komiksów uniwersum Marvela, pełne przeplatających się historii rozmaitych superherosów, doczekało się pierwszego mash-upu na srebrnym ekranie. Podobnie jak w papierowym pierwowzorze, grupa „unikalnych jednostek” zjednoczyła się w słusznej sprawie, by pod nazwą The Avengers pokazać, że w obliczu niebezpieczeństwa Ziemia może liczyć na siły przekraczające standardowe ludzkie możliwości, nawet najlepiej wyszkolonych wojaków.

Czytaj dalej

creed narodziny legendyFINAŁ MARZEŃ
W 1976 roku Sylvester Stallone po raz pierwszy wcielił się w postać Rockiego Balboa’y i na zawsze zapisał na kartach historii filmu. Od tego momentu fani produkcji wybierają się do Filadelfii tylko po to, by śladem bokserskiego idola wbiegać po tamtejszych schodach i podskakiwać na ich szczycie z uniesioną w geście zwycięstwa pięścią. Film doczekał się pięciu bezpośrednich kontynuacji, a w 2015 roku także szóstej, która opowiada jednak nie o losach samego Balboa’y, a o synu najtwardszego z jego przeciwników, Apollo Creedzie.

Czytaj dalej

gra tajemnicLICZBY ZAMIAST NABOJÓW
„Gra tajemnic” wpisuje się tematycznie doskonale w dzisiejsze zainteresowania filmowców i świata. II wojna światowa – zdaje się, że chęć opowiadania o niej nigdy nie przeminie (i dobrze) – oraz homoseksualizm. Całości dopełnia przełomowość odkrycia (złamanie kodu enigmy) i fakt, że główny bohater poza – zakazaną w tamtych czasach w Anglii – orientacją seksualną ma również do zaoferowania widzowi coś innego: geniusz. A widzowie kochają geniuszy. Zwłaszcza, gdy są niedopasowani i mają zaburzenia psychiczne.

Czytaj dalej

ARMAGEDDON A OSTATNIA MIŁOŚĆ NA ZIEMI
Rok 2012 już dawno minął, domniemany koniec świata miał już być za nami, a jakoś szczególnie wyraźnych zmian na Ziemi zauważyć się nie dało. Nic w nas nie gruchnęło, nic nie zmroziło, nic nie wysadziło. Zombie nie wylazły na ulice, nawet żadna nowa epidemia nie zdziesiątkowała ludzkości w skali przekraczającej wcześniejsze zarazy. Życie potoczyło się dalej i dziś kolejni katastrofiści mogą szykować się do odczytywania następnych „zwiastunów” zagłady. A że znaków nigdy praktycznie nie brakuje, to pretekstu, by obejrzeć kolejny film o apokalipsie chyba nie trzeba szukać.

Czytaj dalej

wielkie-oczy2

BIOGRAFIA SZTUKI
Tim Burton słynie przede wszystkim z niecodziennej, onirycznej i nieco surrealistycznej warstwy wizualnej swoich dzieł. Jednocześnie są to zwykle obrazy wzruszające, niosące ważkie, acz podstawowe przesłania i morały; mówiące o miłości, poświęceniu i akceptacji inności. Burton zwykł opowiadać historie bohaterów niecodziennych, często niedopasowanych; odmieńców. Nieco więc się zdziwiłam, gdy podjął się realizacji „Wielkich oczu” – obrazu opartego na faktach, mającego fabularne odwzorowanie w rzeczywistości.

Czytaj dalej