„Legion”, zapomniana już nieco produkcja zyskała nowe życie, zmartwychwstając jako serial pod tytułem „Dominion”. Nie bez pewnej radości przyjęłam tę wiadomość – oto, miałam się wreszcie dowiedzieć, dlaczego dziecko kelnerki z końca świata zostało predestynowane do ocalenia ludzkości. Poza odpowiedzią na „dlaczego” liczyłam także na wiedzę z zakresu „jak”. Wszystko to, rzecz jasna, z wartką fabułą, anielskimi walkami, tandetnymi skrzydłami i mierny aktorstwem. Czy otrzymałam produkt idealny?
Eh, będąc na wakacyjnym #weekend.owym wyjeździe, trzeba było nie zaglądać do tematów kulturowych... 🙎🏻♂️
Ledwie człowiek zajrzy w komentarze pod newsami o Lady Gadze jako HQ, o Preyu, o wypowiedzi Marka Ruffalo i o paru innych tematach... i już jakoś tak #chillvibes zaburzone.🤦🏻♂️/k