Elizabeth Hurley

the royals recenzjaKAWIOR I KOKAINA
Kogo nie fascynują wyższe sfery? Kto nie chciałby wiedzieć, co tak naprawdę dzieje się za drzwiami pokoi głów państwa? Kto nie marzył o obiedzie z królową albo ślubem z zamożnym księciem? Te idee trwają w każdym z nas i ewoluują. Jako dzieci marzyliśmy o gustownych balach albo pasowaniu na rycerzy. Teraz bardziej zależy nam na smaczkach i brudach z pałacowych komnat (chociaż nie zawsze). Nie wiem, czy ktoś wierzy w świat przedstawiony w serialu „The Royals”, ale jedno jest pewne – to naprawdę grzeszna, oj grzeszna rzeczywistość.

Czytaj dalej

Wesprzyj nas :)

Wesprzyj nas :)

Krytyki na YT!

logo youtube

Partnerzy:

wydawnictwo literackie
edipresse
wydawnictwo otwarte
zyska i s-ka wydawnictwo
jaguar
państwowy instytut wydawniczy
wydawnictwo dreams
Feeria Young
wydawnictwo czarna owca
Kino Świat

Współpraca:

mediakrytyk
zBLOGowani.pl