Uwielbiam motyw zombie. Oglądam wszystko! Od serialu na podstawie komiksu „IZombie” do „Maggie”, czyli psychologicznego dramatu o wirusie z Arnoldem Schwarzeneggerem. Tym razem padło na poruszającą podobną tematykę powieść autorstwa Norwega Øysteina Stene, pod tytułem „Wyspa zombie”. To jeszcze jeden argument przemawiający za tym, że w każdy (nawet najdokładniej przepracowany) temat można tchnąć nowe życie i ukazać go w atrakcyjnym świetle.
1. To trochę absurdalne, że jeszcze nie obejrzałem #Lamb. Intryguje mnie ten film od zapowiedzi. 2. Mega rozczarowało nas #SaintMaud, takie "meh" wbrew powszechnym zachwytom. 3. Reszta stąd to same sztosy! #A24 od lat należy do naszej ścisłej topki kina, jeśli chodzi o portfolio.