Paryż jaki jest, każdy widzi. A w zasadzie, każdy widzi oczyma wyobraźni „jakiś” Paryż – taki, jaki serwują nam rozmaite medialne zapośredniczenia: romantyczne komedie, pocztówki, przewodniki, teledyski… Jeśli macie dość takiej przeestetyzowanej wizji rzeczywistości francuskiej metropolii, „Pozdrowienia z Paryża” mogą być filmem w sam raz dla Was.
Dwa wieczory wystarczyły, byśmy obejrzeli cały serial #TheSandman.
I już żałujemy, że tak szybko się skończył! Ale to dobrze. Twórcy odnaleźli balans między wiernością a zmianami, kondensując wątki z kilku rozdziałów komiksów pod format sezonu serialu. Z sukcesem! 👍