Pierwszy sezon „Daredevila” okazał się jednym z największych serialowych sukcesów Netflixa. Dla Marvela stanowił natomiast świetną okazję do podkreślenia mroczniejszej odsłony swojego multiversum. Brudny, brutalny nastrój i świetna realizacja sprawiły, że tytuł ten wyznaczył nowy standard dla komiksowych produkcji telewizyjnych. W ślad za nim poszły więc rzecz jasna kolejne seriale. Czy drugi sezon przygód niewidomego obrońcy Hell’s Kitchen jest udaną kontynuacją?
Podobno zabijanie przestępców – nawet morderców – nie ma sensu, bowiem uśmiercenie drugiej osoby sprawia, że sami stajemy się mordercami. Bilans wychodzi więc na zero, a świat pozostaje tak samo zły (gdyby mierzyć to w statystykach liczących chodzących po świecie zbrodniarzy). Istnieje jednak sposób, by obejść ten problem – zabić więcej niż jednego mordercę. Matt Murdock, wiodąca postać serialu „Daredevil”, za produkcję którego odpowiada Netflix, zabijać nie lubi, ale łamać kości w imię wyższego celu już troszkę tak. A my lubimy jego. I to bardzo.
1. To trochę absurdalne, że jeszcze nie obejrzałem #Lamb. Intryguje mnie ten film od zapowiedzi. 2. Mega rozczarowało nas #SaintMaud, takie "meh" wbrew powszechnym zachwytom. 3. Reszta stąd to same sztosy! #A24 od lat należy do naszej ścisłej topki kina, jeśli chodzi o portfolio.