Christopher Nolan jest mistrzem filmowej formy. W przeciwieństwie do wielu twórców nie spoczywa na laurach; nie decyduje się na bezpieczeństwo znanych rozwiązań. Nie stroni od technologii i w przemyślany sposób wykorzystuje jej możliwości, jednocześnie dbając o coś więcej niż tylko wizualia – eksperymentuje w warstwie konstrukcji scenariusza, nie zapomina też o wartości dobrej historii i błyskotliwej puenty lub przesłania. „Dunkierka” to kolejne z jego dzieł, które określić można mianem nowatorskiego i śmiało porównać do równie przełomowych tytułów, co „Pancernik Potiomkin”.
Ależ ktoś będzie miał przyjemny start na #DisneyPlus, jeśli nic dotąd z tej platformy nie oglądał. 😌 Już teraz biblioteka treści jest przepastna, a tu jeszcze lineup na najbliższe kilka miesięcy nie zepsuje spowolnienia tempa. 👏🏻