Coraz łatwiej gubimy się w skomplikowanych ścieżkach codzienności. Pierwsze potknięcia zaliczamy już w czasach nastoletnich – wpadając w złe towarzystwo, nie znajdując w nikim oparcia, poddając się mniejszym lub większym życiowym traumom. Czasem podnosimy się z kolan z zadrapaniami, a czasem połamani i zakrwawieni. Czasem mamy siłę, by się pozbierać, a czasami nie. „Jak pokochać freaka” Rebekahi Crane to historia o poszukiwaniu tej siły.