Feeria Young

przeznaczenie i pierwszy pocałunek

SŁABY SCENARIUSZ?

Moje spotkania z Kasie West zaczęły się nieźle, ale z każdą kolejną książką autorki jest coraz gorzej. „Chłopak z sąsiedztwa” ujął mnie swego czasu wiarygodnym odwzorowaniem młodzieżowych przemyśleń, ale już „Miłość i inne zadania na dziś” okazała się lekturą jedynie przyjemną. „Przeznaczenie i pierwszy pocałunek” nie jest może wyjątkowo złe, ale po prostu… nijakie.

Czytaj dalej

słodko-gorzkie latoJAK LODY BEZ CUKRU

Dwa lata temu Siobhan Vivian nie podbiła mojego serca. „Fatalna lista” okazała się… fatalna i szybko uleciała z mojej pamięci. W tym roku dałam jednak autorce jeszcze jedną szansę. „Słodko-gorzkie lato” miało być lekką wakacyjną lekturą, która odciągnie mnie od pełnego stresów codziennego życia. Czy tym razem autorce udało się podarować mi nieco wytchnienia? I tak, i nie.

Czytaj dalej

skrzywdzonaPIĘTNO PRZESZŁOŚCI

Polscy czytelnicy bardzo ciepło przyjęli Natashę Preston już od pierwszej jej powieści – „Uwięzionych”. Przyznaję, że nie należałam do grona jej entuzjastycznych fanów, ale w polskim debiucie autorki widziałam pewien potencjał. Niestety, seria „Silence” gdzieś to wrażenie zatarła. Ostatnia książka pisarki, którą przeczytałam („Skrzywdzona”), zdaje się jednak zawracać autorkę na właściwy tor.

Czytaj dalej

miłość i inne zadania na dziśZMIENIĆ SIĘ OT TAK

Czy można czytać powieści o lecie zimą? Jasne! Nawet trzeba. Jak nigdy doceniamy wtedy wpływ literatury na nasze życie. Miłosne historie rozgrywające się w wakacyjnej scenerii czytane, gdy za oknem zimno, są w stanie ukoić (albo chociaż złagodzić) tęsknotę za minionym urlopem i letnimi sukienkami. Na pewno działa w ten sposób książka Kasie West „Miłość i inne zadania na dziś”.

Czytaj dalej

broken silencePOWIEŚĆ NA SIŁĘ
Odcinanie pępowiny zawsze jest trudne. Rodzice z bólem wypuszczają z domu swoje dzieci. Pisarze zaś (pewnie ze strachu przed pożegnaniem z postaciami) czasami upierają się przy tworzeniu cyklu powieściowego nawet wtedy, gdy pierwszy tom powiedział już w zasadzie wszystko i naturalnie zamknął historię. Coś podobnego wydarzyło się w przypadku „Broken Silence”, kontynuacji „Silence” autorstwa Natashy Preston.

Czytaj dalej

player oneZAGRAJMY W WIEDZĘ O POPKULTURZE LAT 80.

Książka Ernesta Cline’a „Player One” miała swoją premierę w 2011 roku. Z miejsca szturmem wzięła listę bestsellerów „New York Timesa” i została okrzyknięta najlepszą powieścią science fiction roku 2011 według Amazonu. W Polsce jednak naprawdę głośno zrobiło się o niej dopiero teraz, gdy premierę miał film Stevena Spielberga na jej podstawie. Produkcja zebrała mieszane recenzje. Ja przed seansem postanowiłam przeczytać książkę, która z filmową okładką weszła na księgarski rynek nakładem wydawnictwa Feeria Young 4 kwietnia.

Czytaj dalej

Sandra NowaczykPRYWATNOŚĆ TO DLA MNIE RZECZ ŚWIĘTA
Pierwszą książkę, którą wydało wydawnictwo Feeria Young, napisała w wieku 15 lat. Drugą niedługo później. Jeszcze nie skończyła liceum, a ma już na swoim koncie dwie powieści. Zdziwi się jednak ten, kto spodziewa się po tak młodej autorce wyłącznie nastoletnich rozterek. O ile debiutanckie „Friendzone” faktycznie traktuje o młodocianych uczuciach, o tyle „Fake it” dotyka znacznie trudniejszego tematu. 

Czytaj dalej

silenceCISZA PRZED BURZĄ
Natasha Preston dała mi się poznać poprzez „Uwięzione” jako sprawna autorka-rzemieślniczka. Historia o porwanej i przetrzymywanej w piwnicy dziewczynie może nie zwaliła mnie z nóg, ale wciągnęła wystarczająco bym wpisała Preston na listę obserwowanych twórców beletrystyki. Drugie spotkanie z autorką – poprzez „Silence” – wywołało na podstawowym poziomie podobne emocje. Okazało się absorbujące, ale również pozbawione „tego czegoś”.

Czytaj dalej

chłopak, który bał się być samSZAŁ SAMOTNOŚCI, SZAŁ DESPERACJI
Podobno w USA do przestępstw z udziałem broni dochodzi w szkole statystycznie raz na tydzień. Najwięcej ofiar w strzelaninie, za którą odpowiadał student (Cho Seung-hui) odnotowano 16 kwietnia 2007 roku w mieście Blacksburg, gdzie zginęły 33 osoby, a kolejnych 25 zostało rannych. Następną statystycznie największą tragedią jest wydarzenie z zeszłej środy (14.02.2018). W miejscowości Parkland Nicolas Cruz wszedł do swojego byłego liceum i zastrzelił z karabinu 15 osób, a 17 ciężko ranił. O podobnym zdarzeniu pisze Marieke Nijkamp w książce „Chłopak, który bał się być sam”.

Czytaj dalej

TONĄCY BRZYTWY SIĘ CHWYTA
Był wrzesień 2017 roku, gdy pisałam recenzję „Friendzone” debiutującej Sandry Nowaczyk i szczerze życzyłam Jej powodzenia. Był wrzesień, gdy ubierałam w słowa kilkugodzinny powrót do czasów młodzieńczych miłosnych uniesień i przyjacielskich nieporozumień. Jest styczeń 2018 roku, gdy próbuję pozbierać wrażenia po kolejnej powieści autorki – „Fake it”. Jeżeli jednak spodziewacie się, że mój rozpad jest efektem zachwytu, to… jesteście w błędzie.

Czytaj dalej

piosenki o dziewczynieOCH, ZAŚPIEWAJ DLA MNIE
Przez jakiś czas od 2005 roku świat należał do braci Kaulitz i zespołu Tokio Hotel. Była to pierwsza podobna fala szału fanostwa wśród nastolatek jakiej byłam świadkiem. W Internecie mnożyły się fanfiki z chłopcami i ich fankami w rolach głównych. W zaciszach pokoi dziewczyny całowały do snu plakaty. Na szkolnych korytarzach echem niosły się śpiewane z pamięci utwory. Świat zwariował. Zupełnie jak ten w „Piosenkach o dziewczynie” Chrisa Russella.

Czytaj dalej

srebrne oczyO (Z)GROZO!
„Five Nights at Freddy’s” to zapoczątkowana w 2014 roku seria gier z pogranicza point’n’click i survival horroru, w którą… nigdy nie grałam. Cykl cieszy się jednak taką popularnością, że obracając się w środowisku graczy trudno byłoby o nim nie usłyszeć. Choć więc empirycznych doświadczeń związanych z „Five Nights at Freddy’s” za sobą nie mam, to ilość relacji z rozgrywek zbudowała we mnie wrażenie długotrwałego obcowania z tym tytułem i nie mogłam odpuścić, gdy Feeria Young zdecydowała się rzecz wydać.

Czytaj dalej

ZROZUMIEĆ SIEBIE I INNYCH
Coraz łatwiej gubimy się w skomplikowanych ścieżkach codzienności. Pierwsze potknięcia zaliczamy już w czasach nastoletnich – wpadając w złe towarzystwo, nie znajdując w nikim oparcia, poddając się mniejszym lub większym życiowym traumom. Czasem podnosimy się z kolan z zadrapaniami, a czasem połamani i zakrwawieni. Czasem mamy siłę, by się pozbierać, a czasami nie. „Jak pokochać freaka” Rebekahi Crane to historia o poszukiwaniu tej siły.

Czytaj dalej

friendzonePRZEKLEŃSTWA NIEWINNOŚCI
Friendzone. Słowo-przekleństwo dla każdej zadurzonej bez wzajemności kobiety i każdego zadurzonego bez wzajemności mężczyzny. Kto z nas tego nie przeżył? Kto z nas z tego powodu nie cierpiał? Wzdychało się do największego przystojniaka albo laski w szkole, którzy traktowali nas jak kumpele lub kumpli z podwórka. Zauroczenia przychodziły jednak zwykle i odchodziły bez echa. Chyba, że pojawiały się nagle, wchodziły bocznymi drzwiami i mieszały w ustalonych, przyjacielskich relacjach. Tak, jak w książce debiutującej Sandry Nowaczyk.

Czytaj dalej

remediumSOBOWTÓRY ZMARŁYCH
Cykl „Program” autorstwa Suzanne Young od początku mnie zaskakiwał. Pierwszy tom robił wrażenie dzięki dojrzałemu podejściu do tematu depresji, wpisującemu się nie tylko w aktualną, alarmującą sytuację kiepskiej kondycji psychicznej społeczeństw na całym globie, ale również w popkulturowe zainteresowania świata – literaturę dystopijną. Drugi tom również mnie zaskoczył, ale już niekoniecznie pozytywnie. Zdziwił mnie kierunek, w jakim podążyła fabuła oraz niewykorzystany potencjał części wątków. Z kolei tom trzeci… No właśnie, już tutaj pojawiają się wątpliwości – chociaż „Remedium” ukazało się po „Pladze samobójców” oraz „Kuracji samobójców” opatrzone jest wskazówką „część 0”.

Czytaj dalej