Tak, jak poprzedni tom kipiał od akcji, tak „Tam, gdzie ciepło” chwilami nieco się wlecze. Wciąż oczywiście mnóstwo się dzieje – są strzelaniny, demoniczne cienie, niespodziewane ataki, lejący się alkohol, magiczne burze i cała masa innych atrakcji – jednak kolejne dynamiczne punkty spajają fragmenty niemrawe i rozwlekłe. Ma to swoje uzasadnienie w logice fabuły i doświadczeniach bohatera, ale przy prawie sześciusetstronicowej powieści robi się nieco nużące.
#LEGOGwiezdneWojnyWakacje/#LEGOStarWarsSummerVacation to zabawna, miejscami żartobliwie samoświadoma animacja z legutkowej wariacji na temat #StarWars. Kreskówkowy, niemal slapstickowy humor łączy się tu z ogrywaniem idei kanonu. Jest więc coś i dla dzieci, i dla dorosłych. 🙂 /k