Xavier Dolan

mama recenzjaDOJRZEĆ DO ZROZUMIENIA
W 2009 roku dwudziestoletni Xavier Dolan zadziwił świat swoim reżyserskim debiutem. Zgarnął w Cannes trzy nagrody i otrzymał owacje na stojąco. Doskonały początek. Gdzieś w tym sukcesie rozmył się jednak fakt, że „Zabiłem swoją matkę” to film z elementami autobiograficznymi, rozliczający pewien etap młodego twórcy. Pytanie, czy do owego rozliczenia w ogóle doszło, bowiem w 2014 roku na ekrany kin wszedł kolejny film Dolana przedstawiający relację matki i syna. Czy po pięciu latach można wnieść do tematu coś nowego? Okazuje się, że owszem. Można, jak sugeruje jeden z bohaterów produkcji, zobaczyć całość z innej perspektywy.

Czytaj dalej

Wesprzyj nas :)

Wesprzyj nas :)

Krytyki na YT!

logo youtube

Partnerzy:

wydawnictwo literackie
edipresse
wydawnictwo otwarte
zyska i s-ka wydawnictwo
jaguar
państwowy instytut wydawniczy
wydawnictwo dreams
Feeria Young
wydawnictwo czarna owca
Kino Świat

Współpraca:

mediakrytyk
zBLOGowani.pl