WSPÓŁCZESNE TOY STORY, CZYLI RODZINNE KINO O GRACH
„Ralph Demolka” nie miał łatwego debiutu – nawet produkcje Disneya we frekwencyjnym starciu z Quentinem Tarantino nie mogą liczyć na łatwy sukces. A w styczniu 2013 roku premierę miały i „Wreck-It Ralph”, i zrecenzowany już u nas „Django”. Być może właśnie dlatego przez repertuary kin wspomniana animacja Richa Moore’a przemknęła jakoś bez większego echa, mimo że jest to animacja świetna, co warto podkreślić już na wstępie.
Reżyserią zajmuje się gość m. in. od #10CloverfieldLane i pilota #TheBoys, co pozwala być dobrej myśli. 🤞🏻 Z drugiej strony zanosi się na zupełnie inny typ historii, więc rożnie może być...😬 Czy marka #Predator wróci do łask? Poczekamy, zobaczymy.