kamera akcja8. FESTIWAL KAMERA AKCJA. Z MIŁOŚCI DO KINA
Od jutra do niedzieli Łódź ponownie stanie się polską stolicą kultury filmowej. Festiwal Kamera Akcja powraca po raz ósmy – i to cieszy! Zwłaszcza, że bez wątpienia mowa tu o imprezie, która na stałe zapisała się nie tylko w krajobrazie łódzkiego życia kulturowego, ale także na mapie festiwalowej Polski. Jeśli kochacie kino, nie może Was zabraknąć. Nas na pewno nie zabraknie.


kamera akcja

Dobrze wiedzieć, że potrzeba żywej, pogłębionej refleksji krytycznofilmowej jest wśród widzów silna. Miło jest też żyć ze świadomością, iż wydarzenia mające sprostać tej potrzebie mogą zachowywać wysoką klasę, nie popadając przy tym w pompatyczny przepych i blichtr eventów dla napuszonych snobów. Nie, podczas Festiwalu Krytyków Sztuki Filmowej nie ma miejsca na alienujące granice, jest za to wiele przestrzeni do swobodnej dyskusji, wymiany myśli i doświadczeń. Dlatego tak wielką przyjemnością jest doroczne spotykanie się w Łodzi z ludźmi podzielającymi wspólną pasję i umiłowanie kina oraz dyskusji na jego temat.

Jak zwykle, tak i przy tegorocznej edycji program FKA pęka w szwach od interesujących paneli dyskusyjnych, warsztatów, no i oczywiście projekcji filmowych. W harmonogramie wydarzeń odbywających się w ramach festiwalu znalazło się wiele punktów, które przykuły naszą uwagę. Postanowiliśmy jednak wybrać po trzy atrakcje, na które szczególnie chcielibyśmy zwrócić również Waszą uwagę.

ALICJA POLECA

1. Projekcja: „Niemiłość”, reż. A. Zwiagincew
(19.10, godz. 20:30, Duża Sala)

Filmu jeszcze nie widziałam, ale sam reżyser bardzo kojarzy mi się z Kamerą Akcją. To właśnie podczas jednej z edycji festiwalu widziałam pierwszą (dla mnie) produkcję tego rosyjskiego twórcy. „Lewiatan” na stałe zapisał się w mojej pamięci i bardzo często polecam go innym fanom kina. Znajduje się nawet na naszej ścianie „must see”, na której zapisujemy te filmy, które chcielibyśmy, żeby drugie z nas nadrobiło (ja np. dzięki tym naszym polecankom obejrzałam w końcu „Drugie oblicze”). Wierzę, że Zwiagincew mnie nie rozczaruje.

2. Projekcja: „Pogorzelisko” reż. D. Villeneuve
(20.10, godz. 17:00, Kino Kinematograf)

Ten film miałam okazję zobaczyć dzięki współpracy z filmaster.pl, ale na telewizorze, nie w kinie. Zrobił na mnie piorunujące wrażenie nawet mimo niewielkich rozmiarów ekranu, niemniej cieszę się na możliwość jego ponownego seansu, tym razem w większym formacie. Recenzję „Pogorzeliska” znajdziecie na naszej stronie TUTAJ.

3. Warsztaty: Bliżej ekranu: Krytyk czy bloger?
(22.10, godz. 11:30, Sala Warsztatowa, Łódzki Dom Kultury)

Tutaj nie trzeba chyba wiele komentować, bo kwestie napięć między „profesjonalną krytyką” a blogerami są podstawą mojego pomysłu na pracę doktorską, więc nie mogłabym ominąć podobnego spotkania (choć jestem na liście rezerwowej uczestników, to mam nadzieję, że uda mi się znaleźć na sali). A opis warsztatów przygotowany przez organizatorów brzmi następująco: „Michał Piepiórka – krytyk filmowy i bloger – podczas warsztatów 8 edycji Festiwalu Kamera Akcja wraz z uczestnikami zastanowi się, co współcześnie określa granice pomiędzy krytykiem filmowym publikującym w branżowych czasopismach a blogerem filmowym, posiadającym własne miejsce w sieci. Czy granice te są nieprzekraczalne i silnie zarysowane? Czy może w dzisiejszym świecie, wraz z powstaniem terminu „influencerzy” zatarły się, nie pozostawiając po sobie śladu? Czy bloger i krytyk filmowy mają tę samą publiczność? Czy powinni mówić jednym głosem, czy dostosowywać styl przekazu do medium, w którym akurat się wypowiadają? Prowadzący, wchodząc w interakcję z uczestnikami warsztatów postara się również porozmawiać o warsztacie krytyka filmowego, który niekoniecznie jest taki sam jak warsztat blogera, a z drugiej strony – jest źródłem inspiracji, z których bloger może (a nawet powinien) czerpać”.

.
.

KAMIL POLECA

1. Dyskusja: (Post)krytyka czy krytyka w postach? (19.10, godz. 17:00, Sala Cine Project)

Panele dyskusyjne od zawsze stanowiły swoistą centralną oś Festiwalu Kamera Akcja – to właśnie całe „mięso” dyskursów krytycznofilmowych, na którym przecież najbardziej zależy organizatorom, gościom i uczestnikom tego wyjątkowego wydarzenia. Podczas pierwszego panelu tegorocznej edycji Michał Walkiewicz, Dawid Adamek, Anna Sienkiewicz-Rogowska oraz Marcin Kotyła porozmawiają o zmianach zachodzących w krytyce filmowej w dobie nowych mediów oraz innych przemian społeczno-technologicznych kształtujących współczesną kulturę.

2. Projekcja: „Zombie Express” reż. Sang-ho Yeon (19.10, godz. 21:15, Mała Sala)

„Zombie Express” okazał się jednym z największych zaskoczeń minionego roku. Łącząc cechy typowego blockbustera o żywych trupach z ambicją inteligentnego skomentowania istotnych problemów społecznych, ten koreański film stał się prawdziwym fenomenem. W efekcie, stanowi doskonały przykład udanego kompromisu pomiędzy uniwersalną rozrywką a dziełem o wydźwięku polityczno-socjologicznym z silnym lokalnym kolorytem.

3. VHS HELL: „Mutant Hunt” reż. T.Kincaid (20.10/21.10, godz. 0:00, Sala Cine Project)

Wydarzenia spod szyldu VHS Hell są czymś więcej niż tylko projekcjami filmów. To kompleksowe, całościowe doświadczenia dla kinofili z odpowiednią dozą ironicznego dystansu do sztuki filmowej. Tym bardziej, że w ramach tych unikatowych seansów spodziewać możecie się zwłaszcza filmów klasy od B do Ź, które zyskują wiele właśnie przy tak specyficznych warunkach odbioru, jak te zapewniane przez organizatorów. Jeśli żałujecie, że nie urodziliście się w czasach rozkwitu tzw. kina kultu – albo z nostalgią wspominacie takie projekcje „dla wtajemniczonych” – to VHS Hell jest właśnie dla Was. A czy można wyobrazić sobie lepszą okoliczność, by wziąć w tej inicjatywie udział, niż Kamera Akcja, zrzeszająca przecież miłośników żywej kultury filmowej?

Nasz wybór stanowi, rzecz jasna, wyłącznie drobną próbkę wydarzeń, w których planujemy wziąć udział. Zachęcamy Was, byście przybyli na Kamerę Akcję z myślą spędzenia najbliższych czterech dni na różnych punktach programu festiwalu. Może i Wy zechcecie podzielić się z nami swoimi faworytami w tegorocznym programie FKA? A będąc już na samym festiwalu, jeśli tylko traficie na nas gdzieś w tłumie, to podejdźcie przybić piątkę i chwilę pogadać. W końcu od tego są też wydarzenia takie jak to.

To co, widzimy się na miejscu? 😉

Kamil Jędrasiak